everything about 3b
a teraz zajebisty tekst krzysii
musze opowiedzieć całą historię:
w skansenie podchodzimy do studnii a przewodnik zaczyna opowiadać, że jak sie spojrzy w studnię to traci się urodę ale można tą "klątwę" odczynić tym, że przez 2 dni nic się nie wypowie
wtedy krzysia powiedziała, żebyśmy wszyscy popatrzyli do studnii, na to bodajże Jacek: to niech pani popatrzy
odpowiedź była bardzo prosta: "Ja już nie mam nic do stracenia!!"
Offline
Staszek to miał tekst w przerwie finału LM wychodzimy (Stanley, Alfiś i ja) na balkon, bo chciało im się lać. No i w odległości 20 metrów(nie byłem pijany, bo nie pije) stała Krysia, a Stanley taki tekst: Co to za leszcz??? Krysie zobaczyła nas i się pyta Staszka czy ma piwo w ręcę. Staszek głupio se myśli że to Cola. Potem były dyskusje z Krysią kto ile ma browców i ile już wypił, no i czy będzie dogrywka w meczu. A pijany Stanley mówi: NO ja bym chciał żeby była dogrywka i karne bo w Barcelonie brni Dida, który świetnie broni karne.(dla wyjaśnienia Dida broni w Milanie)
Aha bym zapomniał Stanley Pamiętaj!!!!! Kłos - stoper, Baszczyński - prawy obrońca, a nie lewa obrona.
Offline
Nady kurde ja z sopotnii nie jestem a to ze mieszkam jakies 2 km od nich to nie moja wina tylko moich starszych... A zreszta Ty tez masz calkiem blisko do Sopotnianow... I to tych z malej:P
Offline
Ja mam na pewno dalej niż ty !! A 2 km od Sopotni to za blisko, już widać nalaciałości z tamtąd w twoim języku...
Ale koniec offtopa bo to jest temat o najśmieszniejszych textach z wycieczki a nie o Sopotni.
Offline